Od pierwszego wydania Drenażu limfatycznego minęło sporo lat. To lata zdobywania doświadczeń, poszukiwania nowych rozwiązań i analizowania efektów własnej pracy z pacjentami i uczniami.
To też okres częstych rozmów z kolegami masażystami -wspólnych przemyśleń i dyskusji. Wszystko to spowodowało, iż w tym wydaniu Drenażu limfatycznego, które oddaję czytelnikowi do ręki zmodyfikowałem nieznacznie sposób wykonywania drenażu.
W porównaniu z poprzednimi wydaniami zrezygnowałem z przedstawienia dwóch metod drenażu. Opisałem metodę, którą wybrałem i z powodzeniem stosuję w pracy zawodowej. Niejednokrotnie spotykałem się ...
To też okres częstych rozmów z kolegami masażystami -wspólnych przemyśleń i dyskusji. Wszystko to spowodowało, iż w tym wydaniu Drenażu limfatycznego, które oddaję czytelnikowi do ręki zmodyfikowałem nieznacznie sposób wykonywania drenażu.
W porównaniu z poprzednimi wydaniami zrezygnowałem z przedstawienia dwóch metod drenażu. Opisałem metodę, którą wybrałem i z powodzeniem stosuję w pracy zawodowej. Niejednokrotnie spotykałem się ...
