Kinkiet do czytania w sypialni BOSTON Lampa ścienna BOSTON to klasa sama w sobie! Ten postępowy kinkiet nad lustro tworzą dwa źródła światła — główne, skrywające się pod konwencjonalnym, stożkowym abażurem i dodatkowe w postaci ruchomego panela LED. Przenośne ramię możesz ustawić w dowolnym kierunku w zależności od potrzeb. Zgrabny abażur zasłaniający klasyczną żarówkę mierzy 22 cm wysokości, a jego dolna średnica wynosi 19,5 cm. Lampa przystępna jest w kilkunastu kolorach klosza: biały, ecru, jasny szary (gołębi), miętowy, musztardowy, jasny różowy, jasny fioletowy, beżowy, szary (stalowy), czerwony, niebieski, fioletowy, zieleń butelkowa, granatowy, grafitowy, brązowy, czarny i szary melanż (tzw. Beton) oraz 2 kolorach stelaża: chrom, stal szczotkowana. BOSTON jest przystosowany do źródeł światła o klasach energetycznych od A do G, a także żarówek LED. Wysoka jakość materiałów (metal i holenderska tkanina tekstylna) oraz troska o każdy, nawet najmniejszy szczegół, świadczą o profesjonalizmie, z jakim podchodzimy do projektów modeli opraw oświetleniowych LYSNE.PL. Co więcej, nasze produkty obejmujemy 2-letnią gwarancją i deklarujemy zgodność CE.
bezprecedensowe rozwiązanie oświetleniowe Kinkiet nad lustro BOSTON to jedna z tych opraw, która łączy w sobie innowacyjną sztukę projektowania z maksymalną poręcznością. Lubimy twierdzić, że to rewolucyjne rozwiązanie oświetleniowe i ciężko się z tym nie zgodzić. Wystarczy dojrzeć jego nowoczesny design, funkcjonalność w postaci ruchomego panela LED, możliwość wyboru kolorystyki lampy i jej dwa źródła światła. Jeśli szukasz oryginalnego i stylowego kinkietu, to właśnie BOSTON!
Kinkiet nad lustro, do sypialni i pokoju hotelowego Gdzie zawiesić kinkiet BOSTON? Wszystko zależy od Ciebie, Twoich potrzeb i stylu aranżacji. BOSTON perfekcyjnie prezentuje się w łazience, zawieszony przy lustrze. Co więcej, dzięki przenośnemu panelowi LED, perfekcyjnie sprawdzi się w roli ściennej lampki do czytania. To model, który bardzo upodobali sobie projektanci wnętrz innowacyjnych hoteli.
